,,Młodość jest czasem uczenia się, lecz żaden wiek nie jest na to za późny.
Historia jest najlepszym antidotum na złudzenia o wszechwładzy i wszechwiedzy''
Łączna liczba wyświetleń
piątek, 10 marca 2023
"Piękno Księstwa Łowickiego" 1937 rok( w kolorze)
„Wesele księżackie w Złakowie Borowym'' i procesja Bożego Ciała w Złakowie Kościelnym .
Schyłek dwudziestolecia międzywojennego to początki filmu kolorowego .
Autorem pierwszych kolorowych obrazów z terenu Polski a konkretnie z Mazowsza, był inżynier Tadeusz Jankowski. obrazy swoje kręcił na terenie ziemi łowickiej zwanej potocznie Księstwem Łowickim .Polska premiera obrazu ,,Piękno Księstwa Łowickiego '',odbyła się 30 grudnia 1937 r.w siedzibie Polskiego Towarzystwa Fotograficznego w Warszawie przy ul. Chmielnej 17. W latach trzydziestych na przeglądach krajowych i zagranicznych najczęściej nagradzane były filmy inż. Tadeusza Jankowskiego. Obie amatorskie produkcje na kręcone w Księstwie Łowickim zdobyły, w swojej kategorii, dużo bardziej znaczące nagrody niż którykolwiek z innych polskich filmów krótkometrażowych.
,,Przyjechalim do Łowicza,bo tu ładno okolica
bo w Łowiczu ładnie grają i tańcują i śpiewają ...
...Łowiconki ,Łowicoki postroiły sie w pasioki,
ale jakby sie kto pytoł to i na Księstwie są Księżoki.''
Zamysł zrobienia filmu pokazującego piękno folkloru księstwa łowickiego zrodził się przy okazji pobytu T. Jankowskiego na uroczystościach 800 -lecia miasta Łowicza w 1936 roku.
Łowicz -1936 rok fot: NAC
W roku następnym wykonane zostały zdjęcia plenerowe na wsi oraz w samym Łowiczu we wnętrzach Muzeum Etnograficznego im.Anieli Chmielińskiej .Wydatną pomoc przy kręceniu filmu okazał Maurycy Klimecki ,sekretarz Zarządu Związku Popierania Turystyki Ziemi Łowickiej ,wskazując miejsca do realizacji zdjęć ,m.in.w Złakowie Kościelnym ,Borowym i w Zdunach.
Maurycy Klimecki (1893 – 1967)
Piękno Księstwa Łowickiego wyświetlono także w kwietniu 1938 roku na Międzynarodowym Pokazie Filmów Amatorskich o charakterze folklorystycznym na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Po entuzjastycznym przyjęciu na Columbii film pokazywano na wielu uczelniach wyższych w Stanach Zjednoczonych.
Prasa polska poświęciła Pięknu księstwa łowickiego znacznie więcej uwagi niż niejednemu filmowi profesjonalisty.
,,Poszczególne fragmenty filmu zdumiewają wręcz swą precyzją i delikatnością barw, tak często nieznośnie jaskrawych w wielu mocno przereklamowanych „najnowszych systemach” techniki kolorowej. Przepięknie zwłaszcza [...] pastelowo wypadły cudne plenery wsi łowickiej, mieniące się tysiącem barw prześliczne stroje ludu, które rywalizują z radosną gamą barw przepysznych kwiatów i soczystością łąk i zarośli''
— rzekłbyś: wszystkie kwiaty zbiegły się z
łąk Księstwa Łowickiego. Ale z trudem można było
znaleźć dwie spódnice całkiem jednakowe.
Kino : tygodnik ilustrowany. 23-I-1938 r. nr 4
Tam, gdzie Bzura swe leniwe wody toczy do królowej rzek naszych, ten zakątek to kraina nie przebranych barw na tej ziemi - zwanej Księstwem Łowickim. Kto zabłądzi pomiędzy chaty księżackie znajdzie się jakby przeniesiony w odległe ,zamierzchłe czasy, gdzie Księżak zachował prastary ,piastowski obyczaj kmiecy, stworzył na swój użytek odrębny przemysł domowy ,ozdobił swoją chatę wytworami pierwotnej sztuki ,którą czerpał z,, Matki natury'', przechował ubiór barwny i malowniczy, zdają się one swą tęczową falą rozjaśniać mrok smutku. Cudne plenery wsi łowickiej, mieniące tysiącem barw prześliczne stroje ludu, które rywalizują z radosną gamą barw przepysznych kwiatów i soczystością łąk i zarośli. Bowiem gdziekolwiek spojrzeć, czy we wnętrze kościołów, chałup tutejszych gospodarzy, czy podczas znojnej pracy w polu, albo na tłocznych jarmarkach w Łowiczu, zawsze widzimy barwne ubranie kobiet i pasiaste spodnie mężczyzn.
Kto przestąpi próg domu Księżaków z życzliwym uczuciem w duszy, dobrym słowem, powie „niech będzie pochwalony", może być pewien życzliwego przyjęcia.
...a my tu na Księstwie jedno byli razem jedli i tworzyli. Dzień świąteczny był wyjątkowy, otwierały się kościoły .Przed ołtarzem żeśmy stawali Panu Bogu dziękowali a Pan Jezus i Maryja nam błogosławiła .Podobało się Panu Bogu że kłaniamy się od progu. Upatrzył sobie kiedyś nasze chatki ,poprzystrajał je w wycinanki ,pająki, kwiatki. ..
...chodziłam ja po polu kwiatki zbierałam ,jakoś mi smutno było ,że na jesieni i w zimie ich nie było .Myślałam ,kombinowałam na bluzce je wyszywałam ,a gdy tęcze zobaczyłam siebie i chłopa w paski ustroiłam ,a że kolorów dużo w świecie i my skorzystaliśmy jak widać przecie ...
Lata 20/30 ubiegłego wieku . autor : HANS HILDENBRAND National Geographic
Księżacy współegzystowali z przyrodą, żyli z nią za pan brat czerpiąc z niej to co konieczne i potrzebne do życia. .Zarówno czas świąteczny, jak i codzienny biegł w zgodzie z naturą i ściśle był z nią powiązany poprzez prace i zabiegi gospodarcze, zwyczaje, obrzędy i wierzenia. Podstawą egzystencji była praca na roli, traktowanej jako matka – żywicielka.
Jednocześnie traktowali ją z pokorą i szacunkiem, jako istotę ożywioną, w której człowiek, na równi z inni „boskimi stworzeniami”, wyznaczone ma swoje miejsce i rolę.
Lata 20/30 ubiegłego wieku . autor : HANS HILDENBRAND National Geographic
Z „kolorowej Polski”
Zachwyt budziła „niezwykła malowniczość procesji łowickiej [w czasie Bożego Ciała — I. N.] o której najlepsze fotografie dawały zaledwie słabe pojęcia”. Zdaniem krytyków film Piękno księstwa Łowickiego zasługuje na to, by jego kopie, wysłane wszystkim naszym placówkom dyplomatycznym, rozsianym po całym świecie, ukazywały piękno „kolorowej Polski” i ściągały do kraju zagranicznych turystów.
,,Boże Ciało, wszyscy biorą udział w uroczystym nabożeństwie, procesja na Księstwie — to jeden z najpiękniejszych momentów, jaki zdarza się widzieć. Istnieje zwyczaj odłamywania po ukończonej procesji gałązek, zdobiących ołtarze; gałązki te, zatykane w kretowiska, zabezpieczają przed szkodami przez krety; zatykane w poszycie dachu mają ustrzec od pioruna. W oktawę Bożego Ciała wiją wianki, liczba ich winna być nieparzysta: 3, 5, 7 składane są na ołtarzu do poświęcenia. Jeżeli okadza się niemi domostwa w czasie grzmotów, odciągają chmury i chronią przed piorunami; służą również jako lekarstwo dla bydła, palą je i dymem okadzają chore bydlę, znacząc jednocześnie na głowie krzyż kredą trzy- kolorową, mówiąc przy tym:,,
„Piszę ci krzyżyk na głowie, żeby nie wiedzieli czarodzieje o tobie“.
„...z kościoła wysypał się barwny tłum. Najpierw mężczyźni, gospodarze, czarną strugą wypływają z czerwonej bramy kościelnej. Dominują czarne stroje i długie buty. Gdzieniegdzie tylko, jak piana na fali, pojawia się biała sukmana, większość mimo upału nosi czarne ubrania. Druga fala, barwna, mieniąca się wszystkimi kolorami tęczy, to tłum kobiet łowickich we wspaniałych pasiastych krynolinach. Idą szerokimi szeregami, powoli, dostojnie. Na przemian szeregi zielono-niebiesko-żółte i pomarańczowo-czerwone. Nie można jednak nawet próbować wprowadzać jakiegokolwiek podziału na grupy czy kategorie tonów i kolorów, bo nie ma dwóch jednakowych pasiaków. Tu przeważa wspaniała soczysta zieleń przy cichym akompaniamencie jasnego błękitu, tu w harmonijnym połączeniu grają wszystkie trzy kolory, ówdzie znów uroczysty szafir na tle żółtych pasów wabi oko kontrastem. Tłum kobiet i tłum kolorów faluje, drga, żyje. Haftowane bluzki, kolorowe chusty, jak egzotyczne ptaki przysiadły na tęczy barw. Małe, kilkuletnie Księżanki, poważne i dumne ze swych kolorowych spódnic, to osobny kapitalny obraz. Taka ośmioletnia dziewuszka w pasiaku, trochę nadęta, trochę przerażona, wygląda jak barwna kula z choinki, tocząca się po podłodze,,
Podkład muzyczny Kapeli z Amatorskiego Zespołu Regionalnego im Wł. St. Reymonta,
działającego przy Gminnym Ośrodku Kultury Sportu i Rekreacji w Lipcach Reymontowskich, który powstał w 1932 roku jako hołd i podziękowanie mieszkańców Lipiec dla Wł. St. Reymonta – autora nagrodzonej literacką Nagrodą Nobla powieści „Chłopi”,
Oryginalny egzemplarz filmu , dostępny w Archiwum Naukowym Polskiego Muzeum Etnograficznego.
Lata 20/30 ubiegłego wieku
Zbiory Fonograficzne Instytutu Sztuki PAN
kadr z filmu ,,Wesele księżackie'' Tadeusza Jankowskiego (1938 r.)
Zbiory Fonograficzne Instytutu Sztuki PAN
kadr z filmu ,,Wesele księżackie'' Tadeusza Jankowskiego (1938 r.)
Zbiory Fonograficzne Instytutu Sztuki PAN
kadr z filmu ,,Wesele księżackie'' Tadeusza Jankowskiego (1938 r.)
Zbiory Fonograficzne Instytutu Sztuki PAN
kadr z filmu ,,Wesele księżackie'' Tadeusza Jankowskiego (1938 r.)
{Maurycy Klimecki (1893 – 1967) ,działacz społeczny, wybitny łowiczanin, wzorowy urzędnik miejski. Pan Radca, bo tak go potocznie nazywano, mieszkając w Łowiczu przez kilkadziesiąt lat, stał się jego żarliwym patriotą, niestrudzonym inspiratorem wielu akcji społecznych i imprez kulturalnych. Był zawsze tam, gdzie była możliwość ratowania bądź wzbogacania miasta nowymi wartościami. To właśnie on z zespołem oddanych sprawie ludzi zabezpieczył przed zniszczeniem historyczną polichromię w sali radzieckiej łowickiego ratusza.}
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz