Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 28 kwietnia 2024

The Depot at Skierniewice / 1914-1915 r. /





Fragment kroniki stworzonej przez Wilbura H. Durborough'a i jego operatora Irvinga G. Ries'a w 1915 r.

''Depot at Skierniewice and putting wounded on Red Cross train''

[ Zajezdnia w Skierniewicach i wsadzenie rannych do pociągu Czerwonego Krzyża ]

Wybuch I wojny światowej spowodował panikę wśród władz i funkcjonariuszy państwowych w zaborze Rosyjskim .1 sierpnia 1914 r. z urzędów Skierniewic i Łowicza wywożono dokumenty ,a urzędnicy z okolicznych miast zbierali sie na punkcie zbornym w Skierniewicach. Dziesiątego sierpnia urzędnicy i policjanci zaczeli cichaczem wracać do swoich miejsc pracy. W zarządzie miejskim w Skierniewicach wypłacono pensje za pół roku z góry. Gromady rezerwistów zaczęły udawać się na dworzec kolejowy.





    

Wśród wojska rosyjskiego wystąpiła psychoza szpiegostwa .m.in. został rozstrzelany pod zarzutem szpiegostwa miejscowy Żyd ,Stolberg. Wkrótce wojska niemieckie podeszły w okolice miasta .

Do pierwszej potyczki podjazdów doszło między Płyćwią a Godzianowem .Kozacy z Kaukaskiej Dywizji gen. Charpentiera w starciu z kawalerią niemiecką okazali się wojskiem dobrze wyszkolonym ,z którym Niemcy nie mieli szans nawiązania równorzędnej walki. Na miejscu zginęło 8 kawalerzystów niemieckich ,a reszta patrolu liczącego 20 żołnierzy została zlikwidowana w czasie ucieczki .W początkach października 1914 r. Niemcy zajęli miasto bez walki .Najpierw od strony Makowa wjechała do miasta kolumna żołnierzy niemieckich na rowerach ,potem kilkanaście samochodów .Po walkach pod Warszawą 15 października ,z rejonu Modlina ruszyło natarcie czternastu dywizji rosyjskich, próba ich zatrzymania na linii Sochaczew -Błonie -Góra Kalwaria podjęta przez Niemców nie powiodła się.

Następnie próbowali Niemcy stawić opór na linii rzek Bzury i Rawki ,również bezskutecznie. W nocy z 21 na 22 października wobec konieczności opuszczenia Skierniewic ,gen. Ludendorff wydał rozkaz zniszczenia stacji kolejowej i torów na odcinku Skierniewice -Płyćwia .Wszystkie budynki stacyjne zostały spalone ,parowozownię ,warsztaty kolejowe ,instalacje wodociągowe i most kolejowy wysadzono w powietrze. Pożar składów węgla na stacji był widoczny z daleka .

Parowozownia Skierniewice -1914r.

Dworzec PKP.

         


Ostatecznie w wyniku tych walk 24 października miasto zostało zajęte przez II korpus syberyjski. Ostrzał artyleryjski od strony Rawki spowodował znaczne straty w zabudowie miejskiej .Po zajęciu Skierniewic stanowiska artyleryjskie wojsk rosyjskich znajdowały się w lesie miejskim ,skąd ostrzeliwano wojska niemieckie ,wycofujące się w kierunku Julkowa i Zapad .Wielu żołnierzy rosyjskich poległo na polach pod Wólką Strobowską i Rzędkowem w starciu z wojskami niemieckimi zajmującymi dobre pozycje obronne .(z relacji ,wspomnień  mieszkańców wynika że rzeka Łupia przybrała kolor czerwony od krwi żołnierzy poległych w tym starciu ,których pochowano przy  ,,Pałacu''  ,bogatego dziedzica, który majątek przegrał w karty.)

Wólka Strobowska, pozostałości pałacu 

Wólka Strobowska, pozostałości pałacu 

Po ponownym zajęciu miasta wojska rosyjskie zaczęły urządzać zaplecze frontu .Rozpoczęto naprawę torów kolejowych i urządzeń stacyjnych .Komendant wojenny miasta zażądał od proboszcza parafii św. Jakuba ,ks. Żaboklickiego ,aby ten zaręczył za mieszkańców miasta, że będą lojalni wobec władz rosyjskich. Gdy ten odmówił  zaręczenia za ludność żydowską ,wszyscy Żydzi zostali wywiezieni ze Skierniewic do Wiskitek .Eksmisję przeprowadzono wyjątkowo brutalnie. 
Pojedyncze grupy wojsk niemieckich usiłowały zająć Skierniewice w czasie bitwy pod Łodzią .Oddział kawalerii niemieckiej ,nadciągający drogą od Żelaznej i Dębowej Góry ,został rozbity i zmuszony do odwrotu ogniem baterii artylerii stojącej na pozycjach w okolicach ul. Strobowskiej .Drugi raz oddziały 9 dywizji kawalerii niemieckiej usiłowały zająć miasto od strony Makowa .Tyraliery rosyjskie zajęły pozycje na zachód od miasta ,do walki włączył sie również pociąg pancerny ,który nadjechał od strony Warszawy .Niemcy zostali  odparci i rozbici .Dopiero wtedy okazało się że było ich nie więcej niż 50 żołnierzy dysponujących dwoma armatami.  Wycofujący się Niemcy zniszczyli tory linii kolejowej na odcinku Skierniewice-Koluszki.  W Makowie zaplanowali spalenie kościoła, którego wieża mogła być punktem orientacyjnym dla nacierających wojsk rosyjskich. W wyniku protestów proboszcza ks. Augusta Tatarzyna, który zagroził że pozostanie w kościele ograniczyli się tylko do spalenia wieży kościelnej.

Maków -1914 rok


 
Tygodnik Illustrowany - 21 listopada 1914 r.

Most kolejowy w Skierniewicach /Remiza parowozów /Most tymczasowy w Skierniewicach/Spalony rezerwoar w Skierniewicach / Kościół w Makowie/Most kolejowy w Łowiczu i fragmenty spalonego mostu w Sochaczewie / 

W czasie bitwy pod Łodzią wielu żołnierzy rosyjskich opuszczało pozycje ,wycofując się na wschód .
W okolicach Skierniewic byli oni zbierani przez posterunki zbiorcze na drogach ,ponownie formowani w oddziały i kierowani do walki .Po niepowodzeniach na innych frontach głównodowodzący armią rosyjską postanowił wycofać front na linię rzek Bzury i Rawki. Front na tej linii ustabilizował się w dniach 15- 16 grudnia 1914 r.
Miasto ponownie znalazło się pod okupacja niemiecką w strefie przyfrontowej ,nękane ogniem z dział rosyjskich zza Rawki .Niemieckie władze okupacyjne starały się w sposób bezwzględny zapewnić spokój na zapleczu frontu. Zabroniono pod groźbą kary śmierci przebywania ,podchodzenia do linii frontu ,a na wschód od drogi Bełchów -Skierniewice -Strzyboga ustanowiona został strefa przyfrontowa i każdy człowiek obcy schwytany w tej strefie stawał przed sądem wojskowym ,który skazywał zwykle na rozstrzelanie.  Linia frontu ustabilizowała się na najbliższe siedem miesięcy.   

Armie rosyjska i niemiecka przeszły do wojny pozycyjnej, charakteryzującej się nasilonym ostrzałem artyleryjskim, podkopami i minowaniem stanowisk przeciwnika, krwawymi atakami piechoty i pierwszym w tej wojnie użyciem pocisków gazowych oraz pierwszymi na froncie wschodnim atakami z użyciem chloru. We wsi Budy Grabskie Niemcy zgromadzili największą w historii wojen baterię 600 armat, które nieustannie ostrzeliwały linie okopów rosyjskich ciągnących się na przeciwległym brzegu. Zużycie amunicji było tak wielkie, iż dla jej dowozu Niemcy zbudowali specjalną kolejkę wąskotorową z odległego o ok. 7 km Bełchowa. 

Rok 1915 Stacja PKP - Nieborów ,dziś Bełchów.


W tym czasie luzowane jednostki Niemieckie  kwaterują w okolicznych przyfrontowych miejscowościach także w Makowie ,gdzie żołnierze przy placu kościelnym zakładają ogródek warzywny z klombami, ogrodzeniem, bramami i ławeczkami.

Maków -1915 r.


Według niektórych źródeł podczas zmagań nad Rawką w latach 1914–15 polec miało łącznie 70 000 żołnierzy. Ostatnie badania archeologiczne, wskazują na znacznie większą liczbę ofiar, nawet przekraczającą 100 tyś. Wielu żołnierzy zmarło w szpitalach, m. in. w Łowiczu, Skierniewicach , Żyrardowie i wielu innych ,tymczasowych szpitalach polowych.

Świadectwem wojennych wydarzeń z I W.Ś na linii Rawki i Bzury są liczne ślady po okopach, ziemiankach , a także liczne cmentarze, rozrzucone na terenie dzisiejszych powiatów:

- skierniewickiego (Rawka, Budy Grabskie, Samice, Bolimowska Wieś, Humin, Joachimów-Mogiły, Wólka Łasiecka, Wola Szydłowiecka, Nowy Kawęczyn, Borowiny-Polesie),
- łowickiego (Chyleniec),
- żyrardowskiego (Smolarnia, Kamion, Wiskitki, Guzów, Jesionka Radziwiłłowska, Franciszków),
- sochaczewskiego (Gradówek, Borzymówka).



























''Dzieje Skierniewic 1359 1975 ''- Jan Józefecki

niedziela, 21 kwietnia 2024

Jadwiga Kuryluk ,aktorka filmowa i teatralna ze Skierniewic .[1912-1995]


/ Jadwiga Kurylukówna jako Emilka w przedstawieniu „Nasze miasto” Thorntona Wildera w Teatrze Narodowym w Warszawie 1939 r. /

Jadwiga Kuryluk - właśc. Jadwiga Kuryluk-Cebrzyńska

Przyszła na świat kiedy Polski nie było na mapach świata  o czym świadczy akt urodzenia spisany w języku rosyjskim  в Скерневице w roku  1913 . Jadwiga Kuryluk urodziła się rok wcześniej w środę   25 września 1912 w Skierniewicach  Córka Władysława Dionizego Kuryluka (1879–1940), majora-lekarza, zamordowanego w Katyniu i , i Kazimiery Eleonory z domu Scharmach (1886–1974)



 Po maturze dostała się na Wydział Aktorski w Państwowym Instytucie Teatralnym w Warszawie, który ukończyła w 1936 r. Jej kolegami z roku byli: Lidia Wysocka, Halina Jasnorzewska i Tadeusz Fijewski. Wszyscy zapisali piękne karty w historii teatru. Była nie tylko doskonałą aktorką o dużych możliwościach, ale także prawym, dobrym i uczciwym człowiekiem tak wspominali ją koledzy i koleżanki.

Po popisie dyplomowym w Fantazym H. Liński zanotował: 
,,w Stelce ujęła wszystkich ujmującą szczerością akcentów i nieodpartym urokiem dziewczęcości. Ona jedna z całego kursu będzie mogła grywać role ,,naiwnych dziewczątek”.



 / Janina Wilczówna i Jadwiga Kuryluk. 1939-01-27 Bal filmu polskiego w Warszawie. /

Zadebiutowała w 1936 roku w spektaklu na podstawie "Klubu Pickwicka" Karola Dickensa u boku samego mistrza Aleksandra Zelwerowicza. Potem zagrała Zuzię w przedstawieniu Aleksandra Fredry "Damy i Huzary" i Dunię w sztuce Antoniego Czechowa "Wiśniowy sad".
Po sukcesach scenicznych młodą aktorką zainteresował się film. Zagrała Hanię w sfilmowanej noweli Henryka Sienkiewicza "Hania" i główną rolę w "Nad Niemnem" wg Elizy Orzeszkowej.
 Przed wybuchem II wojny światowej występowała w teatrach warszawskich: Polskim, Narodowym i Nowym.


Jadwiga Kurylukówna (Emanuela Barthas) w scenie z przedstawienia pt. Asmodeusz  Warszawa 1938 r.




Jadwiga Kuryluk i Jerzy Śliwiński w sztuce Szkoła obmowy T. Narodowy Warszawa 1938r.



J. Kuryluk E. Solarski w sztuce ''Klub Pickwicka'' T. Polski Warszawa 1936 r.

4 kwietnia 1937 w Warszawie  , staje na ślubnym kobiercu by powiedzieć sobie sakramentalne "tak" z Arsenem Cembrzyńskim  pilotem myśliwców, który poległ śmiercią lotnika 11 września 1940 r.


Arsen Cebrzyński przyszedł na świat 8 marca 1912 r. w Batumi na terenie Gruzji. Sześć lat po urodzinach syna, państwo Cebrzyńscy wrócili do Polski. Zamieszkali w Warszawie

Podczas okupacji Jadwiga dorabiała jako kelnerka warszawskiej kawiarni "U Aktorek", ponadto działała w konspiracji i brała udział w tajnych próbach sztuki Jeana Giraudoux "Wojny trojańskiej nie będzie" z myślą o wystawieniu jej po wojnie.

W czasie Powstania Warszawskiego walczyła w szeregach Armii Krajowej w randze podporucznika w I Obwodzie "Radwan" (Śródmieście) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej, zgrupowanie "Bartkiewicz",  1. kompania (dawny pluton 1114), następnie Komenda Placu Warszawa-Południe. Wywieziona i internowana w obozie w Niemczech po wkroczeniu aliantów nawiązała kontakt z Leonem Schillerem i występowała w jego teatrze, objeżdżając polskie ośrodki na terenie Niemiec. Stamtąd przedostała się do Anglii i dołączyła do armii generała Władysława Andersa. Do Polski wróciła 1 sierpnia 1947 roku.
Po drugiej wojnie światowej , na dużym ekranie po raz pierwszy wystąpiła 1958 r. w roli gościa hrabiny Róży w filmie psychologicznym "Pożegnania" ,"Wielkiej miłość Balzaka" ,"Nocach i dniach", "Doktorze Judymie" ,"Granicy" zagrała również postać Antoniny Serce, matki tytułowego bohatera, w serialu Radosława Piwowarskiego "Jan Serce" 


Praca zawodowa na deskach teatrów :

/1936–1938/ Teatr Polski, Warszawa
/1938–1939/ Teatr Narodowy, Warszawa
/1945–1946/ Teatr Ludowy im. Wojciecha Bogusławskiego, Lingen
/1947–1948/ Teatr Miejski, Jelenia Góra
/1948–194 Teatr Rozmaitości, Warszawa
/1950–1950/ Teatr Dzieci Warszawy, Warszawa
/1950–1955/ Teatr Nowej Warszawy, Warszawa
/1955–1957/ Teatr Młodej Warszawy, Warszawa
/1957–1972/ Teatr Klasyczny, Warszawa
/1972–1976/ Teatr Rozmaitości, Warszawa
/1972–1972/ Teatr Studio, Warszawa

Mistrzyni charakterystycznych ról epizodycznych stworzyła wiele niezapomnianych kreacji, zwłaszcza w adaptacjach filmowych znanych powieści. 
Ostatnią swoją rolę, będąc już na emeryturze, zagrała gościnnie w sztuce Ryszarda Łatki "Tato, tato - sprawa się rypła".

Odeszła 30 kwietnia 1995 roku.




środa, 17 kwietnia 2024

Cukrownia ''IRENA'' Łyszkowice - największa w Kraju Naszym . /1850-1948 r./

 


     ''Spółka Udziałowa Fabryki Cukru i Buraków i Rafineria w Łyszkowicach''

    Cukrownia łyszkowicka mogąca przerobić 1500,000 korcy buraków z największą dogodnością ,jest zakładem najobszerniejszym, największym ,najnowocześniejszym  ,tego rodzaju w kraju naszym, któremu równy i za granicą ledwie że się gdzie znajdzie .

Cukrownia Łyszkowice pod koniec XIX w.


''Wyjeżdżając z Łowicza szosą łódzką na ósmym kilometrze skręcamy na trakt łyszkowicki, którym docieramy do osady Łyszkowice (16 kim. od Łowicza). Miejscowość ta, położona niegdyś Wśród wspaniałych lasów ,których „szczątki" ciągną długim pasem w stronę Skierniewic, odznacza się większą zdrowotnością aniżeli Łowicz, to też arcybiskup Jan Lipski wystawił tu pałac i założył ogród na wzór ogrodów włoskich. Odtąd często przebywali prymasi w swej nowej rezydencji, a niektórzy w niej nawet żywota dokonali (Lipski i Wacław Leszczyński). Mury dawnego pałacu zużytkowano przy budowie cukrowni, która powstała tu w roku 1850. Fabryka, opalana początkowo drzewem, przyczyniła się do wyniszczenia lasów okolicznych i dopiero od r. 1860 przystosowano urządzenia do opalania węglem. Od paru lat fabryka jest nieczynna.
W Łyszkowicach mieści się urząd gminny i urząd pocztowy. Do Łyszkowic dotrzeć można także inną drogą: dojazd koleją do przystanku Domaniewice, skąd szosą do miejsca.'' (1927r.)




Na początku  lat pięćdziesiątych  XIX wieku warszawski bankier i przemysłowiec Herman Epstein zainteresował się podupadłą fabryką we wsi Łyszkowice ,będącą w administrowaniu dóbr -Księstwa Łowickiego tzw. ''Mydlarnią'' ,którą zlikwidowano ze względu na nieopłacalność produkcji ,której straty sięgały 14 741,22 zł. W 1822 roku wmurowano kamień węgielny pod kompleks fabryczny w którym miały być produkowane tkaniny lniane i jedwabne , jak również wyroby żelazne .Fabryka stanowiła kompleks  kilku budynków ,tworzących kształt odwróconej litery F. Do budowy użyto cegły pochodzącej ze zrujnowanego zamku prymasowskiego w Łowiczu i zdewastowanego pałacyku arcybiskupów w Łyszkowicach.  W sąsiedztwie postawiono dwa budynki mieszkalne ,które do dziś określane są ''Podkową '' i ''Mydlarnią''  

Budynek fabryczny ''Mydlarnia''

 
Budynek  ''Podkowa'' siedziba administracji K.Ł


W wyniku negocjacji między  Hermanem Epsteinem a Zarządem Księstwa Łowickiego doszło w dniach 30 marca i 11 kwietnia 1850 roku do zawarcia aktu notarialnego ,na mocy którego Zarząd Księstwa ,przekazał w trzydziestoletnią dzierżawę budynki fabryczne oraz część osady wraz z należącymi do niej gruntami .Po zawarciu umowy zostało utworzone przedsiębiorstwo pod nazwą ;

''Spółka Udziałowa Fabryki Cukru i Buraków i Rafineria w Łyszkowicach''
 
Plan gruntów należących do cukrowni w roku 1865.


W dniu 22 Września (4 Października ) 1851r.w Dzienniku Urzędowym Guberni Warszawskiej ukazało się zawiadomienie dla urzędów skarbowych nr. 126477/42681

                        Rząd Gubernialny niniejszym podaje do publicznej wiadomości iż ;
,,we wsi Łyszkowicach - Księstwie Łowickim założoną została nowa fabryka cukru z buraków należąca do P .Radcy Handlowego Hermana Epstein i współki ,że znakiem fabrycznym do oznaczenia wyrobów z tej fabryki ,będzie pieczęć okrągła z literą w środku H.
Wyroby więc tej fabryki w obiegu handlowym żadnych przeszkód doznawać nie powinny. 
                                                                              w Warszawa d.7(19) Września 1851 r.

  Udziały wspólników w spółce przedstawiały się następująco ze 103  części udziałów :
Herman Epstein -  41 ,Meyer Berzhon - 25 ,Adam Wołowski - 20 ,Maurycy Blum -  11 , Mieczysław Epstein -3 , Leon  Epstein -  3.


W Sezonie kampanii cukrowniczej 1851 -1852 spółka zatrudniała 480 osób , a wartość produkcji wyniosła 464 000 rubli .Moce przerobowe fabryki były większe ,do przerobu użyto buraków pochodzących w dyspozycji cukrowni stu morg ziemi uprawnej.  Plantacje zakładowe nie zapewniały jednak odpowiedniej ilości surowca w związku z tym  przeprowadzono na szeroką skalę akcję  zachęcającą okolicznych gospodarzy do plantacji buraka cukrowego . Tutejsi i okoliczni chłopi odnosili się do tego pomysłu z dużą rezerwą wynikającą z obaw że zostaną wykorzystani do czasu ,gdy większe gospodarstwa chłopskie ,majątki ziemskie oraz folwark łyszkowicki ,zaczęły uzyskiwać korzyści finansowe z uprawy buraka na swoich plantacjach i dostarczając go do cukrowni.



Po śmierci Hermana Epsteina w 1869 r. przed rejentem Włodzimierzem Krętkowskim w Warszawie został podpisany akt kupna - sprzedaży pomiędzy Zarządem Księstwa Łowickiego a  administratorem cukrowni Mieczysławem Epsteinem . 


Łyszkowice ,,bogatsze ,,od Skierniewic. 

/ jak czytamy w dostępnych publikacjach / 

  ''W 1860 roku w Skierniewicach były  tylko zakłady rzemieślnicze, a jedyny ,który z trudem można zaliczyć do przemysłowych to jest cegielnia . zatrudniała 6 pracowników .
Dawało to obrót wysokości około 0,5 tys. rubli. Tymczasem  Cukrownia w Łyszkowicach dawała roczną produkcję wartości 454000 rubli. w roku 1852 ,zatrudniając 480 pracowników .
Po modernizacji w roku 1860 ,która polegała na zamianie paliwa zasilającego kotłownię z drzewa na węgiel oraz wprowadzenie nowego sposobu dyfuzji i osmozowania (produkt uboczny) dwukrotnie zwiększono wydajność  produkcji. W 1863 roku ,wartość nieruchomości ,maszyn i aparatury fabryki wyniósł 400 tysięcy rubli. Przy rafinacji cukru w porze letniej fabryka zatrudniała od 300 do 500 osób w okresie jesiennym ,przy zwożeniu ,odbiorze i przerobie buraków od 600 do 800 osób.
 Stawiając fabrykę w rzędzie najnowocześniejszych i największych zakładów cukrowniczych w Królestwie Polskim .''

Syn  H. Epsteina -Mieczysław, administrator cukrowni 


Pracownicy Cukrowni w Powstaniu Styczniowym .

Bodźcem do działania było ogłoszenie z 6 października 1862 r. o poborze do służby wojskowej, z ustaloną datą wykonania na dzień 25 stycznia 1863 r.
Na kilkanaście dni przed wyznaczonym terminem ,młodzież wiejska ,młodzi pracownicy cukrowni i administracji Księstwa Łowickiego, opuścili miejsca zamieszkania przyłączając się do tworzonych oddziałów powstańczych. Jeden z takich oddziałów, z młodych ochotników, zorganizował  pracownik cukrowni Rykała Wawrzyniec z Jacochowa ,którego  to oddział zachowując chronologię wydarzeń tamtego okresu wziął udział w jednej z największych bitew Powstania Styczniowego na ziemiach polskich.4 września 1863 roku pod Wolą Cyrusową starły się połączone siły oddziałów Stanisława Szumlańskiego, Roberta Skowrońskiego (twórca oddziału kawalerii łęczyckiej) oraz Konstantego Sokołowskiego (oddział żandarmerii rawskiej) liczące w sumie 1148 żołnierzy z przeciwnikiem zgrupowanym w dwie roty piechoty oraz dwa szwadrony jazdy. Ponadto carskie wojsko miało na wyposażeniu dwie ukryte w lesie armaty. Pomimo przewagi liczebnej oraz początkowych sukcesów strony polskiej Rosjanie przeszli do kontrataku i odzyskali utracone pozycje. Zacięty bój uznaje się za nierozstrzygnięty. Na polu walki bohaterską postawą wykazał się Wawrzyniec Rykała, chłopski syn spod Łyszkowic, który w wyniku brawurowego szturmu jako pierwszy dopadł i zagwoździł jedną z rosyjskich armat. Podczas bitwy ,wśród kilkudziesięciu poległych znaleźli się mieszkańcy Łyszkowic jak również pracownicy cukrowni .Rykała Wawrzyniec, Wojciech Szpakowski /ślusarz/,Bogumił Gebauer /maszynista/ ,Edward Kłażyński /krawiec/.Jan Jeliński /szewc z Budek Kolonii/.W bitwie brał również udział pracownik administracji Księstwa -Majewski ,który poległ w potyczce  po Dalikowem .


Pomnik upamiętniający mieszkańców gminy Łyszkowice [1940 r.] - ul. Księstwa Łowickiego ,odsłonięty przy okazji uroczystości 20-  lecia ,,Straży Pożarnej'' 25 sierpnia 1929 r.


 


 Przy zakładowa Straż Ogniowa w Łyszkowicach powstała 1875 r. jako druga w kolejności w Kongresówce po straży ogniowej w Kaliszu .









W 1878 r. po likwidacji spółki udziałowej powstało towarzystwo:

    ''Najjaśniejszy Pan ,na przedstawienie komitetu ministrów Najwyżej dozwolić raczył :

   Królewsko włoskiemu jeneralnemu konsulowi w Warszawie Mieczysławowi Epstajnowi ,szlachcicowi Leonowi Epstajnowi ,Matjasowi Bersonowi ,właścicielom dóbr:
Władysławowi Wołowskiemu ,bankierom warszawskim ; Janowi Bersonowi i Ignacemu Bernstejnowi ,założyć towarzystwo akcyjne pod nazwą :

''TOWRZYSTWO AKCYJNE FABRYKI CUKRU I RAFINERII- ŁYSKOWICE ''

  na zasadzie ustawy zaszczyconej Najwyższem przejrzeniem i zatwierdzeniem 

                                                           15-go (27-go) października roku bieżącego.

                                                                               (Prawit,Wiestnik).


Średnia roczna wartość produkcji zakładu ,przy zatrudnieniu 300 do 500 osób ,wynosiła wówczas 600 tys. rubli, co stanowiło połowę wartości produkcji całego powiatu łowickiego.

I wojna światowa - 11 kwietnia (niedziela) 1915 r.
     Łyszkowice ,,Stacja Lotnicza ,,
...Wczoraj w Łyszkowicach rosyjski aeroplan  wyrzucił  bomby na stację lotniczą ,chybił o 60 łokci...
 Kilka dni wcześniej .....Z fabryki w Łyszkowicach buraki zabrali darmo,jak wszystko,co stanowiło fabrykę ,którą do szczętu zrujnowali .Rabunek rozpoczęli od węgla.Węgiel samochodami wozili przez kilka tygodni ,tak samo teraz buraki  wywożą ,potwornie olbrzymimi samochodami ,których codziennie chodzi 15.
Buraki z Łyszkowic ,jak wszystkie   inne ,zwożą do tutejszej suszarni cykorii ma Korabce ,do pana Cudnika. Tam je pokrojone na plasterki suszą i zużywają na paszę dla koni ,a pewną część wywożą do Prus....
(Herman Zudnik (zm.1931) przedsiębiorca od 1911 r. właściciel fabryki cykorii oraz suszarni owoców i palarni kawy na przedmieściu Korabka.)

Niemiecki samolot wojskowy Albatros B1 na pod łowickim lotnisku ok.1915 

Na kilka lat przed wybuchem I wojny światowej fabrykę zaczęto modernizować .Wartość rocznej produkcji ,przy zatrudnieniu wynoszącym 300 pracowników ,wynosiła 500 tys. rubli.
W okresie rewolucji 1905 roku w polskich ośrodkach przemysłowych oraz na wsi od 1905 do 1907.nastąpiła napięta sytuacja w ośrodkach przemysłowych ,która utrzymywała się od co najmniej 1904 na skutek pogarszających się warunków pracy i informacjach o serii kompromitujących niepowodzeń Rosji podczas wojny z Japonią. Rewolucja przyniosła szereg pozytywnych zmian na ziemiach polskich pod zaborem rosyjskim. Pojawiła się możliwość tworzenia polskich instytucji i organizacji społecznych: polskiego szkolnictwa prywatnego, ruchu spółdzielczego ,zelżała cenzura, wprowadzono wolność wyznania i dopuszczono używanie języka polskiego w urzędach gminnych.
W tym okresie załoga cukrowni z powodów ekonomicznych i za przyzwoleniem M. Epsteina usunęła ze stanowiska dyr. technicznego Stanisława Markiewicza .Dyrektorem generalnym był wówczas syn M. Epsteina, Jerzy ,a dyrektorem  technicznym mianowano Kazimierza Cybulskiego.
W czasie I w.ś fabryka trafiła pod  kuratelę władz niemieckich ,które były wrogo nastawione na działalność fabryki ,taki stan utrzymywał się do roku 1917 ,kiedy przystąpiono do likwidacji zniszczeń i unowocześnienia zakładu. W 1920 roku uruchomiono wąskotorową linię kolejową do stacji w Domaniewicach w celu wyeliminowania  konnego transportu ,podrażającego koszty własne surowca.





Życie Łowickie : tygodnik regionalny. Wychodzi w każdy piątek. 1932-03-04 r.


  Kryzys ekonomiczny w latach 20 - XX w. nie ominął  cukrowni w Łyszkowicach  .Zaciągnięte kredyty ,wysoka inflacja oraz niesprzyjająca polityka ekonomiczna odradzającego się Państwa Polskiego ,spowodowała ogólny kryzys w cukrownictwie .Znajdowało to to swoje odbicie w braku jakichkolwiek inwestycji ,spadku wartości kapitału zakładowego oraz zadłużenia Towarzystwa Akcyjnego ... FABRYKI CUKRU I RAFINERII- ŁYSZKOWICE , co skutkowało  pogorszeniem  się warunków pracy i spowodowało znaczny wzrost wypadków przy pracy .

W roku 1925 zakład postawiono w stan likwidacji ,kuratorem masy upadłościowej ustanowiono w dniu 20 kwietnia Stanisława Neufelda  
 Jednym z wierzycieli Towarzystwa  był niejaki Henryk Rosenberg warszawski przemysłowiec ,który posiadł w papierach wartościowych ponad 10 tys. dolarów w złocie długu ,oczywiście na jego korzyść.


Komornik przy Sądzie Okręgowym w Warszawie na powiat Łowicki Leon Czarnecki zamieszkały w Łowiczu przy ul. Podrzecznej nr.8 na zasadzie art.1030 [u.p.c] podaje do wiadomości publicznej ,że w dniu 23 stycznia 1926 roku od godziny 10 z rana w Łyszkowicach ,gminy Łyszkowice ,odbędzie się licytacja ruchomości ,nalężących do Tow.Akc.,fabryki cukru i Rafinerii ,,Łyszkowice'' ,składających się z inwentarza żywego ,oszacowanych do licytacji na sumę 1000 zł. Spis i szacunek takowych przejrzany być może w dniu licytacji.
                                                   Komornik L. Czarnecki -Łowicz dnia 5 stycznia 1926 r.




Na mocy uchwały walnego Z gromadzenia akcjonariuszów dnia 22 lutego 1926 r .spółka znajduje się w stanie likwidacji .Następnie nieruchomość ,,osada fabryczna'' zostaje sprzedana skarbowi państwa. Komisję likwidacyjną stanowią :Jerzy Epstein, Antoni Ostroróg ,Tadeusz Wolski .Rozental, Stefan Zlasnowski, Stanisław Kazimierz Poznański wszyscy z Warszawy .Firmę reprezentuje trzech członków Komisji Likwidacyjnej .




1927 roku z Warszawy donoszą :

     ''W ubiegłym tygodniu na żądanie Banku Zachodniego ,dokonano sprzedaży przez licytację cukrowni ,,Łyszkowice ''położonej w powiecie łowickim pod Skierniewicami.
Cukrownia ,,Łyszkowice'' była jedną z pierwszych ofiar panującego w Polsce kryzysu cukrowniczego i przez dwie ostatnie kampanie nie pracowała.
Długi hipoteczne cukrowni wynosiły około półtora miliona złotych, z czego tylko 314.000 złotych będzie pokrytych, gdyż za taką sumę nabył ,,Łyszkowice'' niejaki H .Rosenberg z Warszawy .Kapitał zakładowy cukrowni wynoszący dwa miliony rubli ,został również stracony. Licytacji dokonał komornik Niedźwiecki ,urzędujący przy Sądzie Okręgowym w Warszawie . '' 




Rok później  Henryk Rosenberg ,po dokonaniu nielicznych prac adaptacyjnych ,uruchomił zakład pod nazwą :
'' Łowickie Zakłady Przemysłowe Cukrownia i Rafineria „Irena” H. Rosenberg ''

19 lipca 1929 roku Zakłady zostały zarejestrowane jako spółka akcyjna z siedzibą w Warszawie  na ulicy Długiej pod nazwą;

'' Łowickie Zakłady Przemysłowe Cukrownia i Rafineria „Irena” Spółka Akcyjna''

z kapitałem zakładowym wynoszącym 2 miliony złotych.

Fakt ten odnotował ,,Łowiczanin''  i nie tylko -życząc wznowionej placówce ,,Szczęść Boże''





W latach trzydziestych prowadzone były ciągłe modernizacje obiektów fabrycznych ,park maszynowy wymieniono na nowy ,dobudowano kotłownię ,magazyn cukru .Powrócono  również do wykonania planów  połączenia kolejowego z Łowiczem oraz  Łyszkowice – Rogów i Kołacin – Stefanów.
Projektowana linia miała na celu rozszerzenie plantacji buraczanych, co umożliwiłoby zwiększenie produkcji cukrowni. Zakładano podniesienie kultury rolnej terenów przez które przebiegała, a także zwiększenie pracy przewozowej „drogi żelaznej wąskotorowej Rogów – Rawa – Biała”. Nowa linia miała mieć charakter prywatny, służąc głównie potrzebom i interesom właściciela. Roczna produkcja w okresie międzywojennym wynosiła od 22 do 40 tys. kwintali ,czyli około 622 tys.kg cukru.


Zakładowa orkiestra straży ogniowej 1923 r.


Wycieczka pracowników samochodem fabrycznym

Pracownicy cukrowni 1937 r.


Działalność inwestycyjną przerwał wybuch II wojny światowej .W 1940 starosta łowicki Schwender, na mocy ustaw o konfiskacie majątku prywatnego w Generalnym Gubernatorstwie przejął zakład i na jego dyrektora został wyznaczony Otto Fischer. 
W 1939 roku kampania cukrownicza przebiegała bez zakłóceń ,zakład zatrudniał w tym czasie 14 urzędników i 250 pracowników .W latach 1940 -1941 okupanci przeprowadzili prace związane z modernizacją fabryki ,główny nacisk i uwagę skierowali na połączenia kolejowe .W wyniku tych prac powstała sieć kolejki wąskotorowej o długości 43 km , łącząca Łyszkowice z Jackowicami i Czerniewem.  W roku 1942 dyrektorem cukrowni został dr. Paul Wessler .Sytuacja na froncie wschodnim III Rzeszy ,zmusiła władze okupacyjne do przerwania prac inwestycyjnych i wprowadzenie gospodarki rabunkowej .

Parowóz wąskotorowy w Cukrowni Łyszkowice, 1936 rok ( jpg. Z. Dębska).

 
Cukrownia - ''Irena '' styczeń 1940 


Cukrownia - ''Irena '' styczeń 1940 



Po wyzwoleniu,  na mocy decyzji rządowej  w roku 1945 wszystkie zadłużenia zakładu zredukowane zostały do symbolicznej złotówki ,ponadto przyznano pożyczkę w wysokości 750 tys. zł. 
20 lutego 1945 na stanowisko kierownika cukrowni powołano byłego dyrektora Seweryna Budkowskiego ,który te funkcję pełnił w latach 1932-1935.

Seweryn Budkowski.


Nominacja na kierownika cukrowni.


 17 czerwca 1947 Zakład Przemysłowy Cukrownia i Rafineria „Irena” został przejęty przez polskie władze państwowe , a w 1948 zapadła decyzja o likwidacji cukrowni .Po zlikwidowaniu zakładu większość maszyn i urządzeń została przekazana do sąsiednich cukrowni w Dobrzelinie, Sokołowie Podlaskim i innych.  




Ciechanów, 12.09.1948 ,uroczystość nadania cukrowni Ciechanów imienia działacza komunistycznego Marceli Nowotki, byłego pracownika fabryki. Na zdjęciu: delegacja cukrowni Irena z Łyszkowic.








 



Wieszczowi -Lud Księżacki z Łowickiego (1927 r.)„Bo królom był równy…”.

 Księżanki z wieńcem przed mostem Poniatowskiego w Warszawie . Sprowadzenie zwłok Juliusza Słowackiego z paryskiego Cmentarza Montmartre do ...