Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 14 maja 2023

Goczonów z 1359 r ,dziś Godzianów .(miejsce pojednania i zgody)


 Jak godzić z waśnione strony to tylko w Godzianowie u starego Godzana ,który ma mieszkanie nad starą rzeką ,przez miejscowych  zwaną Nieczpyela  .Jak to zwykł mówić stary  Godzan ,godzić nie włócznią czy  mieczem lecz dobrym słowem ,radą  i przykładem. .Wiedział  Stary Godzan dlaczego Stwórca,  złe z dobrem pomieszał ,często powtarzał , bez trudów, smutku, któżby się szczęściem  pocieszał? Jego mądrość z serca się brała i zwaśnione strony do zgody doprowadzała. 

Pierwszy kościół miał stać w miejscu gdzie żona Pawła ,monstrancję z Jezusem znalazła w dzień Bożego Ciała  ,z zapadniętego kościołka ,który stał na Błoniu .Dziś w tym miejscu jest głęboka woda na Zapadzkim ługu .Radość jej była wielka ,pobiegła z tą wiadomością do osady Pavlovo ,gdzie z mężem mieszkała . Ci z Błonia jak się o tym dowiedzieli przeciwko tym z Pavlewa bunt wielki podnieśli ,że im tamci Pana Jezusa z kościółka wynieśli. Szykowali jedni i drudzy swe włócznie i miecze przeciw sobie .Dowiedział się o tym Stary Godzan i z mową wystąpił :

  Bóg nie zapyta, jakie kto miał sprzęty, Lecz czy wiódł żywot pożyteczny, święty. 

Opowiedział zwaśnionym stronom o świętym Stanisławie ze Szczepanowa ,jaka to kara spadła na kraj po jego zabójstwie . Za ten czyn świętokradczy Polska rozpadła się tak jak członki ćwiartowanego biskupa. Powstały z synów Mieszka , pierwszego ochrzczonego  Piasta ,dzielnice gdzie brat ,bratu był wrogim. Po tej mowie Starego Godzana ,po długich rozmowach i namysłach zwaśnione strony ustaliły i w miejscu znalezienia monstrancji z Jezusem  dla ogólnej zgody  kościółek postawili  .W miejscu nie zgody i waśni  gdzie zapadła zgoda ,Zapady powstały ,a gdzie żona Pawła monstrancje znalazła stoi do dziś dnia kościół w Godzianowie  na znak pojednania i zgody. Choć nie zawsze tak było.

Pierwsza wzmianka o kościele parafialnym w Godzianowie  wiąże się z dramatycznym wydarzeniem: zbezczeszczeniem i podpaleniem w 1374 r. Jak czytamy w Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich: uległ on wtedy złupieniu ze strony Ziemowita Księcia Mazowieckiego .


 

Siemowit IV (Ziemowit) (ur. ok. 1352, zm. styczeń 1426)Syn Ziemowita III "Starszego" Piasta, księcia mazowieckiego i Eufemii Przemyślidówny, córki Mikołaja II Przemyślida, księcia opawskiego.
Własną dzielnicę Ziemowit IV otrzymał jeszcze za życia ojca na przełomie 1373 i 1374 roku - był to okręg Rawy Mazowieckiej. Ziemowit ,zmarł w Gostyniu i został pochowany w nekropolii mazowieckich Piastów w katedrze płockiej. Na pogrzebie  doszło do skandalu. Ciało księcia na rozkaz księżnej Aleksandry złożono do grobu w drogocennej pościeli, a zmarły miał na sobie złote szaty, srebrny pas, złoty łańcuch, ostrogi... Biskup płocki Stanisław Pawłowski uznał to jednak za relikt pogańskich zabobonów i polecił opróżnić grobowiec ze wszystkich sprzętów, obracając je na użytek boski i ludzki.

Z zapisu w Liber beneficiorum Jana Łaskiego z początku XVI w. (1521) dowiadujemy się, iż przy murowanym kościele pw. św. Stanisława biskupa duszpasterzowało dwóch kapłanów: proboszcz i wikariusz. Wizytujący parafię w 1762 r. archidiakon łowicki, ks. Józef Marcinkowski, pisał o kościele drewnianym z 1744 r., nie konsekrowanym tylko poświęconym przez dziekana skierniewickiego, wyposażonym w trzy ołtarze, przy którym pracował już tylko sam proboszcz. 
Potop szwedzki przelał się przez całą Rzeczpospolitą Obojga Narodów .Wyzwolona nim powódź zniszczenia płynęła szerokim prądem i nie ominęła także parafii Godzianów .Głębi zła dopełniały rokosze szlachty i możnowładców ,którzy walczyli ze sobą ,nie zwracając uwagi na niedolę podanych .
 Polska tliła się cała z zgliszczach po potopie szwedzkim ,zarazy i bieda też zrobiły swoje .W Godzianowie przez sześćdziesiąt cztery lata nie było kościoła. Stary murowany ,który pamiętał jeszcze łupieżcę  najazdy Piasta  ,spłonął w 1680 roku. Na budowę nowego brakowało środków . Drewniany pobudował w 1744 roku ks. Marcin Gery.  Zapewne kościół ten przetrwał do początku XX w.W latach 1903-1905, dzięki wysiłkom , rzemieślników oraz parafian, został wybudowany nowy dom Boży, przy osobistym wsparciu finansowym ks. Józefa Wierzbickiego. według proj. Józefa Piusa Dziekońskiego .Powstał murowany, neogotycki z czerwonej cegły, z dwoma strzelistymi wieżami. Świątynię poświęcono uroczyście 1 I 1905 r., zaś konsekracji dokonał trzy lata później biskup sufragan warszawski Kazimierz Ruszkiewicz.



        


1915 rok , Procesja przed kościołem św. Stanisława.


Goczonów z 1359 r ,dziś Godzianów 

Według dawnego podziału administracyjnego ziemie, na których położona jest Gmina Godzianów wchodziły w skład dóbr łowickich, zwanych Kasztelanią Łowicką, a następnie Księstwem Łowickim. Przynależąc do kasztelanii łowickiej, jednocześnie znajdowały się w obrębie ziemi rawskiej, podległej Księstwu Mazowieckiemu. W 1462 r., po śmierci książąt mazowieckich - braci Siemowita VI i Władysława II , ziemia rawska została inkorporowana do Korony Polskiej. Spory o przynależność kasztelanii łowickiej do Mazowsza, trwać miały jednak jeszcze do czasu wcielenia Mazowsza do Korony w 1529 r. W owym 1462 r. rejon Godzianowa wszedł w skład nowopowstałego powiatu rawskiego w województwie rawskim, które istniało aż do 1793 r. Sołectwa Gminy Godzianów mają jeszcze średniowieczną metrykę. Do najstarszych miejscowości zaliczane są: Lnisno, Godzianów, Kawęczyn i Zapady z Błoniami, ich początki mają sięgać jeszcze XIII w. Najwcześniejsza znana wzmianka o pierwszej z tych wsi pochodzi jednak z 1336 r. i dotyczy pobytu we wsi Lnysno (vel Lnysczno) arcybiskupa Janisława. O miejscowości tej, jak i po raz pierwszy o trzech kolejnych, dowiadujemy się z wystawionego dnia 17 maja 1359 r. przywileju księcia Siemowita III mazowieckiego, wymieniającego należące do klucza skierniewickiego, w dobrach łowickich, wsie: Goczonów, Kaveczino, Szapady. W dokumencie tym jest również wzmiankowana pod nazwą Pliczwa (vel Plyczwa, Liczwyja) wieś Płyćwia, której powstanie datowane jest na 1357 r. Nieco wcześniej, bo w 1345 r. miała zaśpowstać, jako własność księcia Siemowita III, wieś Byczki. Wieś Blone (vel Blonye) były wzmiankowane w 1343 r., zostały jednak później skomasowane z Zapadami. 

I połowa XX wieku . 

O koło 1908 roku przyszedł do Godzianowa młody i zdolny organista, Piotr Puczyński ,skupił wokół siebie grupę młodych mieszkańców wsi zainteresowanych wspólnym muzykowaniem. W ciągu pierwszego powojennego dziesięciolecia orkiestra bardzo często występowała na różnych uroczystościach powiatowych i wojewódzkich. 



Fot: dzięki uprzejmości p. Tadeusza 
(W środku Ksiądz Proboszcz Pląskowski i Organista Łapiński)



W 1916 roku tutejsza  młodzież  dała się namówić miejscowej nauczycielce i wystawiła sztukę teatralną, tak zawiązała się Godzianowska Drużyna Teatralna ,które swe przedstawienia też  Skierniewicach prezentowała .



Fot: dzięki uprzejmości p. Tadeusza 

(Drużyna Teatralna z Godzianowa w sztuce ,,Kościuszko pod Racławicami'' ,zdjęcie wykonane 14 października 1917 r. w Skierniewicach.  








Walka klasowa chłopów z chłopami, ale klasy nie było w tym żadnej.

(Propagandowa etiuda studencka z 1950r. o walce klas i "zwalczaniu" analfabetyzmu na wsi. )

Godzianów 71 lat temu....




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wieszczowi -Lud Księżacki z Łowickiego (1927 r.)„Bo królom był równy…”.

 Księżanki z wieńcem przed mostem Poniatowskiego w Warszawie . Sprowadzenie zwłok Juliusza Słowackiego z paryskiego Cmentarza Montmartre do ...