|
Jadwiga Filipina Smosarska |
W 1908 roku Wacław Gąsiorowski opublikował powieść historyczną o losach Joanny Grudzińskiej pt. "Księżna Łowicka", a w 1932 roku powstał polski film fabularny pt. "Księżna Łowicka" z Jadwigą Smosarską w roli tytułowej.
Romantyczny dramat -Wielkiego KS. Konstantego i Pięknej Polki .
Niekwestionowana „królowa polskiego ekranu.” Jedna z najbardziej popularnych i rozpoznawalnych polskich aktorek okresu II Rzeczpospolitej .Nie mająca sobie równych w wygrywaniu plebiscytów popularności. Nie było kolorowego czasopisma tego okresu ,z którego by nie spoglądały na czytelników błękitne, piękne, smutne oczy i szczery uśmiech. Uwielbiana przez tłumy wiernych widzów. Wykreowana na prawdziwą gwiazdę srebrnego ekranu. Najtrafniej jej fenomen opisał jeden z recenzentów, który zauważył, że:
„Smosarska wypowiada naszą polską duszę, w jej spojrzeniu zaklęty jest szept pól rodzinnych, sentyment polskiej uczuciowości, garść wielkich wspomnień, wielkich triumfów i wielkiej tragedii”.
|
Jadwiga Smosarska |
Tradycja powstania listopadowego w II Rzeczypospolitej była niezwykle żywa, czego dowodem były coroczne obchody Dnia Podchorążego organizowane 29 listopada, w rocznicę wybuchu zrywu 1830 roku. Powstanie listopadowe przyciągało niezmiennie uwagę poetów, pisarzy, dramaturgów, twórców życia kulturalnego II RP. Szczególnie licznie powstawały takie utwory w roku 1930 i 1931 , w związku z obchodami ,setnej rocznicy wybuchu powstania. W tym czasie powstał scenariusz ,pierwszej polskiej mega produkcji historycznej ,dwudziestolecia międzywojennego pt. „Księżnej Łowickiej” ,eksponującej na pierwszym planie całkowicie fikcyjną historię miłości Joanny i Łukasińskiego. Głównym wątkiem filmu jest całkowicie wymyślona na użytek scenariusza miłość żony Wielkiego Księcia Konstantego do Waleriana Łukasińskiego, konspiratora i bojownika o wolność Polski.
Romantyczny dramat -Wielkiego KS. Konstantego i Pięknej Polki .
Przedziwna jest siła niewieścich powabów .Nie oprze im się nikt ,ulegają im nawet potężni mocarze ,władcy i możni tego świata. W historii nie brakuje Pań ,które na ołtarzu Rzeczpospolitej składały swe najdroższe cnoty , które miały wyrwać ukochany kraj ze szponów zaborców i przywrócić jej dawny blask i splendor . W 1817 umiera polska szlachcianka, metresa cesarza Napoleona Bonaparte. Szare kaczątko ,gąska ,która skradła całe show ,,warszawce” podczas karnawału 1807 roku i która dla ratowania najważniejszych spraw Najjaśniejszej Rzeczpospolitej po trzecim liściku uległa ,wówczas najważniejszemu człowiekowi na świecie. „Bohaterowi Dwóch Wieków''. Kto wpadł na pomysł, aby doprosić do elity dam warszawskich rzadko bywającą w stolicy prowincjonalną gąskę spod Łowicza ,szambelanową Marię Walewską - Łączyńską? Dziś się tego nie dowiemy ? Nie pokrył kurz wspomnień po bohaterskiej postawie pięknej Marii ,a tu Rzeczpospolita doczekała się kolejnej bohaterki Panny Hrabianki Joanny Grudzińskiej . Spadł na nią wszakże grad namów ze strony krewnych i znajomych. Jakaż możność wpływania na losy Polski .
Polka -żoną W.KS. Konstantego .Małżeństwo to uznawano za obowiązek patriotyczny. Ale Ona kocha innego - nieważne -Ojczyzna wzywa!
Joanna wyszła za Konstantego ,jak niegdyś Jadwiga za Jagiełę z miłości ku Ojczyźnie i dla jej dobra.
Film o ''Księżnej Łowickiej '' ukazuje przeżycia miłosne pięknej hrabianki ,póki jeszcze nie padł na nią wzrok Konstantego ,następnie walkę między miłością a obowiązkiem wobec ukochanego kraju.
Film kończy wybuch Powstania Listopadowego ,przygotowanego na tajnych posiedzeniach loży wolnomularstwa narodowego i na zebraniach spiskowców w kawiarni ,,Honoratki'' przez grono młodzieży patriotycznej z Łukasińskim i Wysockim na czele.
Pomimo rozmachu całego przedsięwzięcia krytyka nie zachwyciła się wymyślonym trójkątem miłosnym – sam scenarzysta przyznał, że w rzeczywistości Grudzińska nie miała nic wspólnego z Łukasińskim, a motyw ten został po prostu przeniesiony z utworu literackiego. Film przed wojną był źle oceniany przez krytyków za fałszowanie historii. Doceniono jednak wierne odtworzenie realiów epoki, a zwłaszcza efektowne ukazanie wybuchu powstania listopadowego. Pomimo wątpliwości związanych z przenoszeniem historii na wielki ekran Jadwiga Smosarska nadal występowała w produkcjach o takiej tematyce: w 1936 roku w „Barbarze Radziwiłłównie”, a rok później w „Ułanie księcia Józefa”. Dość dodać że po premierze ''Księżnej Łowickiej'' posypały się dla aktorki propozycje za oceanu z samego Hollywood .
Wracając do bohaterki powieści Wacława Gąsiorowskiego - pierwszej i zarazem ostatniej ''Księżnej Łowickiej'' to historia miłości ze wzajemnością .Nie była to bowiem przelotna miłostka. Joanna nie była zwykłą faworytą carskiego brata .Została jego prawowitą małżonką z tytułem :
''Postanowiliśmy upoważnić ,jakoż niniejszemu upoważniamy teraźnieyszą Małżonkę Ukochanego Brata Naszego Wielkiego Xięcia Konstantego ,Joannę Grudzińską ,do przybrania i noszenia tytułu Xiężney Łowickiey.''
Ślub Konstantego i Joanny odbył się 24 maja 1820 roku na Zamku Królewskim. Na przełomie czerwca i lipca nowo upieczone małżeństwo spędziło miesiąc miodowy na nowo nadanych włościach między innymi w Łowiczu i Nieborowie .
W przedpokoju nieborowskiego muzeum stoi bardzo stara szafa, a w tej bardzo starej szafie — stare kalendarze, w tym :
„Kalendarz astronomiczno-gospodarski Polski i Rurki ma rok Pański 1828, który jest rokiem Przestępnym, mającym dni 366. Warszawa“.
A poniżej tych drukowanych liter wyblakłym atramentem o barwie popiołu napisane słowa:
„Ten kalendarz był własnością X-tej Łowickiej — wszystkie notatki Jej ręką są Pisane“
|
Zabytkowy pałac w Nieborowie |
Księżna Łowicka była tu w 1820, w roku swego ślubu. Jechała wówczas wraz z małżonkiem z Łowicza do nieborowskiego pałacu z wizytą do książąt Radziwiłłów: Michała Hieronima i Heleny. I jakby jeszcze za mało było tu tej książęcości, Joanna Nepomucena Barbara od miesiąca tj. od 20 lipca 1820 roku została „ukazem n 8" obciążona dziedzicznie tym tytułem przez samego cara Aleksandra, co być może spowodowało, że znany ze skąpstwa Michał Hieronim kazał oświetlić dziedziniec, a ''schody na tą okazję wybić pąsowym suknem“
(zazwyczaj posypywał je Piaskiem).
[...]Sławna to była wtenczas owa pulardarnia Nieborowska. Kilkanaście hożych dziewcząt wiejskich, oddanych jedynie hodowaniu drobiu, tuczyły go na stół pański, a wojewoda, lubiący gospodarstwo, a jeszcze więcej piękny ród niewieści, długie pulardami poświęcał chwile, o czym i u przyjaciół gwarzono...[...]
Michał Hieronim Radziwiłł, niebotyczne sumy trwonił na utrzymanie swych metres, w tym trzech córek młynarza spod Nieborowa. Nie pogardził dziewczętami najętymi do hodowli drobiu. Tak zwane kurniczki ,zatrudnione w nieborowskiej „pulardarnii”, poza oficjalną zapłatą mogły liczyć na dodatkowe profity. W owym czasie wyróżnioną w pulardarnii była tak zwana pierwsza dziewka – niejaka Wajszczakówna, która zarabiała 72 zł rocznie, zarobek drugiej Marianny pozostał w wysokości 59 zł.
Joanna zawitała tu jeszcze raz, po kilku latach i przez nieuwagę zostawiła kalendarz ,
w tym kalendarzu po prawej stronie każdej kartki Joanna zapisywała mieszaniną polsko-francuską ortografią swe duchowe zajęcia:
„Jan z Dukli. 40-godzinne modły — N. Maryi Panny Szkaplerznej , u Bernardynów na Krakowskim Przedmieściu u Dominikanów; święto „5 ran Świętego Franciszka — patrona de tous les jałmużnicy“. U Ojców Reformatów z wystawieniem N. Sakramentu...“
Nic, tylko adoracje modły dziękczynne, to znów pokutne, z intencją i bez intencji, za „duszę zmarłego ś. p. cesarza“ i za zbawienie wieczne żyjącego jeszcze cesarzewicza.
...Ileż nadziei wiążą z tą bogobojną Joanną i z jej małżeństwem: krewni
męskiego rodzaju, śniący o szlifach, kuzynki o zaszczytach „panien cyfrowych”, inni bardziej patriotycznie nastawieni widzą w tym wyraźnie „zrządzenie opatrzności“.
''Wszystko się dziś zmieniło, mój kochany kmotrze,
dawniej wisiał łotr na krzyżu, teraz krzyż na łotrze“
Joanna Grudzińska, właściwie hrabianka Joanna Nepomucena Barbara Grudzińska herbu Grzymała, później księżna łowicka-romanowowska (ur. 29 września 1791 w Poznaniu, zm. 29 listopada 1831 w Carskim Siole) – księżna łowicka, morganatyczna żona wielkiego księcia Konstantego. Nie wywarła żadnego większego wpływu na życie publiczne w Polsce. Wszystko wskazuje na to, że popierała carski program polityczny. Była przeciwniczką powstania listopadowego, w którym nie dostrzegała aspektów narodowych, ale jedynie rebelię przeciwko rodzinie carskiej. Zgodnie z życzeniem została pochowana, w obecności rodziny cesarskiej, dworu i dostojników kościelnych, w Carskim Siole w kościele św. Jana Chrzciciela, któremu zapisała w testamencie 20 tys. rub. Jej zabalsamowane zwłoki spoczęły w krypcie zaprojektowanej przez architekta Josepha Charlemagne’a. Na płycie nagrobnej wyryto napis:
Ci gite Son Altesse la Princesse Jeanne de Lowitch, epouse de Son Altesse Imperial de Cesarowitch Grand Due Constantin Pawlowitch. Neé a Posen le 17 (29) Mai MDCCXCV, decedeé a Tzarskoe Selo le 17 (29) Novembre MDCCCXXXI
[Tu spoczywa Jej Wysokość Księżna Joanna z Łowicza, małżonka Jego Cesarskiej Wysokości Cesarzewicza Wielkiego Księcia Konstantego Pawłowicza. Urodzona w Poznaniu 17/29 maja 1795, zmarła w Carskim Siole 17/29 listopada 1831]
W kwietniu 1929 r. szczątki Grudzińskiej ekshumowano i przeniesiono na prośbę rodziny Gutakowskich i Chłapowskich do Rąbina w majątku Turew w Wielkopolsce, gdzie spoczęła na cmentarzu parafialnym św. św. Piotra i Pawła.
Odtwórczyni roli Joanny Grudzińskiej - Jadwiga Smosarska uznawana za jedną z największych gwiazd polskiego kina dwudziestolecia międzywojennego, urodziła się 23 września 1898 roku w Warszawie, zmarła 1 listopada 1971 roku tamże.W 1939 roku Smosarska razem z mężem, uznanym inżynierem Zygmuntem Protassewiczem, wyjechała do Stanów Zjednoczonych i definitywnie porzuciła aktorstwo. Artystka wielokrotnie przyjeżdżała jednak później do Polski, a jej wizyty spotykały się zawsze z żywą reakcją fanów, którzy nie zapomnieli "Jadzi". Na początku lat 70. Smosarska na stałe powróciła do kraju, jednak niedługo później zmarła wskutek powikłań po anginie.
Grób Jadwigi Smosarskiej w Alei Zasłużonych, na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz