Łączna liczba wyświetleń

68868

czwartek, 23 stycznia 2025

Władze policyjne w Łowiczu wpadły na trop szajki...1929 r.

 

Dworzec PKP -lata 20 ub.w.


Dwaj kolejarze na czele szajki rabusiów .

Władze policyjne w Łowiczu wpadły na trop szajki, która od dłuższego czasu okradała w systematyczny sposób znaczne partie towarów z wagonów kolejowych. Jednej z większych kradzieży dokonano w końcu listopada w Łowiczu z wagonu, załadowanego towarem, mającego odejść w stronę Łodzi. Ostatnio zarządzona obserwacja dała dodatni rezultat. W odległości kilkunastu kilometrów od Łowicza w osadzie Bolimów zatrzymano platformę z rzeczami, podejrzanego pochodzenia. Furmana wraz z platformą zatrzymano. Równocześnie zauważono, iż trzech mężczyzn, którzy cały czas podążali za furmanką, na widok policji zbiegli w stronę stacji kolejowej „Leonów“. Policjanci puścili się w pościg za nimi, dwóch pochwycili trzeci zbiegł. Wkrótce jednak ujęto i tego ostatniego na stacji w Łowiczu. Okazało się, że na czele szajki złodziejskiej stali dwaj pracownicy kolejowi: Wł. Siekiera i J. Majewski oraz znajomy Majewskiego Wł.Kopeć (wszyscy mieszkańcy Łowicza.)Zadaniem tej trójki było, wyśledzenie wagonów z cenniejszymi  towarami. Następnie dokonano włamania do z góry upatrzonych wagonów, skąd wyrzucano skrzynie i paki na plant kol. i załadowano na uprzednio sprowadzone furmanki. Łup wysyłano do Łodzi i do Warszawy i lokowano u paserów. Banda ta operowała w ten sposób na terenie kol .Łowicz — Sochaczew i. Łowicz—Kutno — Zgierz prawie dwa lata. Hersztem bandy i kierownikiem wszystkich napadów rabunkowych był Wł. Siekiera, zam. w Łowiczu. Ponadto należeli do niej J. Majewski,Wł. Kiersz, Ed. Łapiński, kierowca samochodowy, który własnym autem przewoził skradzione  towary, Ab. Bolotin, Gedale Styferman i M.Śmietanka, Wł. Kopec (ten grał rolę.,łącznika“ między kolejarzami a rabusiami) i furman Zełkowicz, który odwoził łup do Sochaczewa. Wiele rzeczy pochodzących z kradzieży odebrano i trzema furmankami przewieziono do sądu. Wszystkich uczestników występnej szajki osadzono w więzieniu w Łowiczu.

Więzienie w Łowiczu ul. Kurkowa 



Łowicz, ul. Kurkowa, ok. 1942 r. Widok z wieży kościoła św. Ducha na zabudowania Aresztu Karno-Śledczego.

Budynek, usytuowany w centrum miasta, powstał w 1916 r.przy ul. Strzeleckiej (obecnie Kurkowej 4), na polecenie władz niemieckich, na koszt miasta, na gruntach, z których przymusowo wywłaszczono mieszkańców. Od początku swego istnienia więzienie miało charakter karno – śledczy, tzn. służyło zarówno skazanym prawomocnym wyrokiem sądu, jak i zatrzymanym do dyspozycji prokuratora Sądu Okręgowego w Łowiczu. Do czasu odzyskania przez Polskę niepodległości podległe było organizacyjnie Dyrekcji Więzień przy Cesarsko Niemieckim Urzędzie Głównym Generał-Gubernatora w Warszawie, bezpośrednio zaś dyrekcji więzienia Warszawa -Mokotów.W listopadzie 1918 r. więzienie w Łowiczu przeszło z rąk niemieckich pod polski zarząd.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zabójstwo na zlecenie i wściekły pies -1934 rok

      Listopad 1934 r. Sprawę budzącą wielką sensację, rozpatrywał Sąd Okręgowy na sesji wyjazdowej Skierniewicach . ''W tajemniczyc...